ciężko pali na zimno

[imported_Krzyś]

jeśli chcesz tylko wlepę to ja tu w firmie u siebie wrzucę na ploter parę sztuk jasnych i czarnych bo jest parę sztuk do oklejenia a jeśli chcesz chromowane logo to jest aktualnie lista chętnych do zakupu. Ma się zebrać 30 ludzi to wtedy zrobią. Szukaj tematu w strefie gadżetów klubowych (chromowane logo cz.2)

[jarunio]

ciężko pali na zimno

Problem palenia na zimno był już wileokrotnie poruszany. Wydaje mi się, że przeczytałem wszystko na ten temat:
- żadnych pęcheżyków w przewodach
- żadnych falujących obrotów
- żadnej różnicy, czy auto jest zalane pod korek, czy jest mniej paliwa
- przyspieszenie - ok, v-max też
- na ciepło pali "z pół obrotu"
Jedyną różnicą jaką zauważyłem, to brak charakterystycznego "kliknięcia" przekaźnika, na 3-5 sekund po przekręceniu kluczyka (kontrolka świec znika od razu, zawsze czekałem chwilkę na przekaźnik). Nie powiem też, przy jakich temperaturach to się działo - czy to kliknięcie było poniżej 5 stopni. Wydake mi się jednak, że temperatura była wyższa (po prostu gdy wszystko działoło, nie zwracałęm uwagi na takie rzeczy). Mniej więcej tydzień temu wracając z pracy usłyszałem magiczny "klik" - auto zapaliło od razu (temp. z kompa 7,5 stopnia). Był to ostatni raz normalnego odpalania. Jeżeli ktokolwiek z szanownych forumowiczów zetkną się z podobnym problemem, proszę o pomoc. Z góry dzięki.

[koja86]

jarunio, powodów może być wiele . Wybierz się do jakiegoś Mastersa na ściągnięcie logów odnośnie wtrysków ciśnienia doładowania . Może zmienić Ci mapę paliwa to powinnno pomóc . A świece w tych modelach załączają się poniżej 5 stopni .

[pleban]

jeśli na zimno pali słabo, a na ciepło z półobrotu to mam i ja tak samo
U Roba (TUNE UP) dowiedziałem się, że mam do zmiany kąt - i najlepiej zrobić to przy wymianie rozrządu. To samo potwierdził obecny mój mechanior